Bezpieczeństwo i osadzenie w relacji terapeutycznej Sheila Kean

=Stworzenie bezpiecznej i pełnej zaufania relacji terapeutycznej z klientem to sztuka. Sztuka, której uczymy się cały czas i na nowo. Nawet po wielu latach praktykowania i pomimo dużego doświadczenia, mogą się zdarzyć sytuacje, kiedy tracimy nasze ugruntowanie i neutralność. 

Podczas trwania sesji ciągle wracamy do podstaw ustanawiania właściwego kontaktu: odległości, dotyku, zasobów, miejsca neutralności, naszych punktów podporu.

Jednak wielu terapeutów czaszkowo-krzyżowych doświadcza momentów podczas swojej praktyki klinicznej, kiedy nie czują się bezpiecznie, kiedy tracą swoje ugruntowanie.

Może to być na bardzo praktycznym poziomie – z powodu tego konkretnego klienta (np. jego zapachu, sposobu zachowania, ciągłego zadawania pytań) lub naszego otoczenia gabinetowego np. hałasu za drzwiami, upału itp. lub naszej niezbyt dobrej kondycji psycho-fizycznej danego dnia czy martwienia się prywatnymi sprawami.

Brak poczucia bezpieczeństwa może być też związany z uruchomieniem osobistego procesu w terapeucie, przez to, co wydarzyło się podczas sesji.

Podczas tego krótkiego seminarium online przeanalizujemy szereg praktycznych sposobów radzenia sobie z tymi kwestiami, które umożliwią praktykom pracę z większą wiedzą, pewnością siebie i bezpieczeństwem.