BIODYNAMICZNA TERAPIA CZASZKOWO-KRZYŻOWA A TERAPIA MANUALNA KLASYCZNEJ FIZJOTERAPII

 (różnice pomiędzy metodą opartą na holistycznym a biomedycznym modelu zdrowia)

 Anna Wawrzycka-Atach

 SPIS TREŚCI

Rozdział 1. Biomedyczny vs. holistyczny model zdrowia.. 3

1.1. Terapia czaszkowo-krzyżowa. 5

1.2. Terapia manualna w fizjoterapii 7

Rozdział 2. Podejście biomedyczne vs. holistyczne. 8

2.1. Rola lekarza/terapeuty. 8

2.2. Różnice semantyczne w definowaniu odziaływań terapeuty. 10

Rozdział 3. Fizjoterapeuci vs. terapeuci biodynamicznej terapii czaszkowo-krzyżowej 14

Rozdział 4. Podsumowanie. 14

Literatura cytowana.. 16

Rozdział 1. Biomedyczny vs. holistyczny model zdrowia

 Obecnie definiowane są dwa główne ujęcia koncepcji zdrowia i choroby: biomedyczny, oparty na mechanistycznej wizji świata, w której zdrowie rozumiane jest jako brak choroby a ludzki organizm przyrównywany jest do mechanizmu – oraz model holistyczny, opisujący zdrowie w kontekście równowagi biopsychospołecznej.

Podejście do zdrowia i choroby ludzkiego organizmu w modelu biomedycznym opiera się na założeniu, że zarówno ciało jak i psychika są czymś w rodzaju mechanizmów złożonych z mniejszych części, odpowiedzialnych za odrębne funkcje. Leczenie polega na naprawczej interwencji  wykształconego medycznie specjalisty, który ma za zadanie usunąć zakłócenie. To podejście wynika z przyjęcia przez współczesną medycynę redukcjonistyczno-mechanistycznych podstaw filozoficznych.

Idea mechanistycznego obrazu świata wiązana jest ze sformułowanymi w siedemnastym wieku przez Newtona podstawowymi prawami fizyki oraz z kartezjańskim poglądem o odrębności ciała i duszy, których odzwierciedleniem stało się podejście redukcjonistyczne.

Mechanistyczny model biomedyczny, chociaż przyczynił się do wielkiego rozwoju medycyny we współczesnym świecie okazał się niewystarczający. Postępujący rozwój inwazyjnych metod diagnostycznych, i terapeutycznych oraz coraz większa specjalizacja, medykalizacja i technicyzacja medycyny sprawiły, że utracono kontakt z ideą zdrowia czasów starożytnych, która ujmowała je w sposób holistyczny.

Wagę postrzegania ludzkiego zdrowia w sposób bardziej holistyczny podkreślono oficjalnie już w roku 1948, kiedy to Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła w swoim dokumencie założycielskim definicję zdrowia, jako „pełny dobrostan fizyczny, psychiczny i społeczny, a nie tylko brak choroby czy niedomagania”. W nowszej definicji WHO (1984) dodano jeszcze do tej definicji wymiar publiczny i duchowy.

W modelu holistycznym ludzki organizm postrzegany jest jako całość, gdzie wszystkie części wpływają na funkcjonowanie całości i pozostają we wzajemnych związkach. Ludzki organizm jest zatem żywym systemem stanowiącym całość, złożoną z podsystemów wzajemnie na siebie wpływających; osadzony jest w środowisku, które także ma na niego wpływ. Zdrowie jest w modelu holistycznym definiowane jako dynamiczny proces poszukiwania i utrzymywania równowagi. Leczenie polega na przywracaniu równowagi i integralności systemu. W tym modelu lekarz pełni rolę wspierającą, pacjentowi przyznaje się nie tylko aktywną rolę w osiąganiu, utrzymywaniu i ochronie własnego zdrowia, ale też czyni się go odpowiedzialnym za jego stan, ponieważ uznaje się wagę wpływ stylu życia pacjenta na równi z biologicznymi uwarunkowaniami jego organizmu (Kulik, 2000; Heszen, 2007, Sheridan, Radmacher, 1998).  

Polskie badania nad potoczną percepcją naukowych modeli zdrowia (Sęk, 1992; Czarnecka i Cierpiałkowska, 2007) dowiodły, że w strukturze przekonań badanych osób reprezentowane są zarówno treści modelu biomedycznego, jak i holistycznego. Badano także, jak postrzegają modele zdrowia praktycy medycyny konwencjonalnej oraz praktycy medycyny alternatywnej (Klimenko, 2006) i stwierdzono, że większość badanych niezależnie od tego czy byli praktykami medycyny konwencjonalnej czy alternatywnej preferowała raczej łączenie obu modeli zdrowia – badani najczęściej preferowali podejście biomedyczne w zakresie np. możliwości korzystania z dowodów empirycznych zaburzeń zdrowia poprzez diagnostykę medyczną, a model holistyczny był dla nich podstawą definiowania zdrowia i przyczyn chorób.

Model holistyczny nie jest przeciwstawny biomedycznemu, tylko stanowi jego kontynuację i dopełnienie lecz w praktyce jednak rzecz ma się zgoła inaczej – badania wykazują, że model biomedyczny nie wyewoluował dostatecznie jeszcze do modelu holistycznego, jego elementy zaznaczone są mocno we współczesnej medycynie. Najbardziej widoczne różnice ukazują badania socjologiczne badające relację lekarz-pacjent – wyniki tych badan mówią wyraźnie, że praktycy modelu biomedycznego inaczej postrzegają swoją rolę niż praktycy modelu holistycznego, co ma wpływ na to jak traktują pacjenta w bezpośredniej interakcji.

Jedną z dziedzin medycyny, w której funkcjonują zarówno metody bliższe modelowi biomedycznemu, jak i metody bliższe modelowi holistycznemu, jest fizjoterapia. Fizjoterapia to rozległa dziedzina zajmująca się poprawą lub przywracaniem sprawności osobom, które doznają różnych ograniczeń ruchowych i funkcjonalnych z powodu urazów, chorób czy też podeszłego wieku.

Jednym ze sposobów oddziaływania w fizjoterapii jest terapia manualna – metoda, w której terapeuci za pomocą rąk stosują ucisk mechaniczny na tkanki ustroju pacjenta. Do oddziaływań fizjoterapeuty należy także diagnostyczne badanie palpacyjne oraz wykonywanie specjalistycznych technik, w których prócz rąk terapeuta używać może także różnych urządzeń; może włączać do terapii ćwiczenia ruchowe, oraz wykonywać lub kierować pacjenta na różne specjalistyczne zabiegi usprawniające.

Istnieje duża liczba metod bazujących na terapii manualnej, każda z nich ma specyficzne techniki pracy i podejście, większość z nich zaliczana jest do fizjoterapii. Metodą zaliczoną do fizjoterapii ale odbiegającą w znacznej mierze od modelu biomedycznego jest terapia czaszkowo-krzyżowa, występująca w międzynarodowej klasyfikacji procedur medycznych ICD-9 pod nazwą „terapia kraniosakralna”. Metoda terapii czaszkowo-krzyżowej, a zwłaszcza jej biodynamiczna odmiana jest przykładem ewoluowania metody terapeutycznej od modelu biomedycznego do rozwinięcia się jako biodynamiczna w modelu holistycznym.

1.1.Terapia czaszkowo-krzyżowa

Terapia czaszkowo-krzyżowa (TCK) powstała w początkach XX wieku z dziedziny medycznej osteopatii, w której z czasem nastąpiło odejście od mechanistycznej wizji ludzkiego ciała na rzecz postrzegania go jako całościowy system, w którym wszystko jest powiązane ze wszystkim i wpływa na siebie wzajemnie. Obecnie kolejne odkrycia naukowe dotyczące roli powięzi, zjawiska tensegracji i biotensegracji potwierdzają i utrwalają to holistyczne podejście do ludzkiego ciała.

Powstanie terapii czaszkowo-krzyżowej związane jest z rewolucyjnym odkryciem ruchomości kości czaszki i sformułowaniem koncepcji na temat uzdrawiającej roli płynu mózgowo-rdzeniowego. Płyn mózgowo-rdzeniowy został uznany za „fizyczny nośnik witalnej siły życiowej organizmu”; a wykorzystanie mocy jego przepływu oraz rozpoznanie embriologicznych wzorców, które stanowią niejako pierwotny wzorzec ludzkiego ciała, stało się podstawą oddziaływań terapeutycznych.

Terapia czaszkowo-krzyżowa jako metoda z czasem wyewoluowała w dwa nurty – bliższy osteopatii nurt biomechaniczny, którego przedstawicielem jest na przykład John Upledger, oraz nurt biodynamiczny, którego przedstawicielami są Franklyn Sills, Michael Kern.

Biodynamika w terapii czaszkowo-krzyżowej oznacza odwołanie do siły witalnej organizmu człowieka. Przejawia się to w praktycznym zastosowaniu koncepcji naturalnych rytmów, pływów oraz przyjęcie wzorców embriologicznych za wzorce ekspresji poszczególnych części organizmu, za którymi terapeuta podąża podczas przeprowadzania zabiegu. Intencją pracy jest „włączenie się” w naturalny pływy organizmu i wzmacnianie tym samym zasobów i procesu samouzdrawiania pacjenta (Kern, 2015; Gilchrist, 2012; Sills, 2011).

Sposób wykonywania biodynamicznej terapii czaszkowo-krzyżowej jest bardzo różny od przyjętego powszechnie w fizjoterapii – jest to terapia manualna, terapeuta używa dotyku ale ten dotyk jest bardzo delikatny a uwaga terapeuty jest neutralna, nienatarczywa. Terapeuta, prócz znajomości samej metody oraz anatomii i fizjologii układu nerwowego, utrzymuje wysoki stopień neutralnej koncentracji zarówno uwagowej, jak i dotykowej podczas wykonywania zabiegu oraz umiejętność normalizowania pacjenta w trakcie zabiegu poprzez swoje umiejętności werbalne.

Specyficzną umiejętnością, jaką biodynamiczny terapeuta czaszkowo-krzyżowy opanowuje w miarę treningu i doświadczenia, jest kompetencja określana w psychologii terminem „uważność”. Choć w szkoleniu terapeutów nie jest stosowany wprost trening mindfullness, w moim odczuciu dobrze opisuje tę specyficzną kompetencję definicja pojęcia „mindfulness”: wg. J. Kabat-Zinna (1994) – jest to „specyficzny stan koncentrowania uwagi, będący wynikiem ciągłego kierowania uwagi na to, co się dzieje w chwili obecnej, w sposób pozbawiony osądzania i oceniania”; oraz w znaczeniu podawanym przez badacza mindfullnes Stanisława Radonia (2013), który określa uważność jako „systematyczny umysłowy trening, rozwijający samoświadomość i zdolność elastycznego modulowania własnego zachowania (samoregulacja) oraz pozytywną relację między sobą a innymi” (Radoń, 2013, s. 191). Dzięki tej kompetencji terapeuci rozwijają się też jako ludzie – im większe nabywają doświadczenie w utrzymywaniu uważności wraz z praktyką terapeutyczną, tym bardziej przejawia się ona w ich codziennym życiu przynosząc to, co według S. Radonia przynosi każda długoletnia praktyka medytacji – większą odporności na stres, lepsze samopoczucie, większą empatię dla innych ludzi, zdrowy dystans do samego siebie i samoświadomość. Uważności w praktyce terapeutycznej przypisuje się olbrzymią rolę w uzyskiwaniu znacznego polepszenia ważnych dla procesu terapeutycznego zjawisk, takich jak: wzmacnianie empatii terapeuty (która zmniejsza jego skupienie na sobie i związane z tym egotyczne zachowania); wspierania przymierza terapeutycznego; wzmacnianie zdolności palpacyjnych terapeuty i jego umiejętności odczuwania „rytmów” i „pływów” w organizmie pacjenta (Kern, 2015; Sills, 2011).

Celem oddziaływań terapeuty biodynamicznej terapii czaszkowo-krzyżowej jest wzmacnianie zasobów wspierających zdrowie swojego klienta a nie „walka” z chorobą. Terapeuta biodynamiczny TCK nie stawia hipotez co do przyczyn dolegliwości; nie stawia i nie przedstawia klientowi diagnoz; nie używa żadnych innych narzędzi do oddziaływań manualnych poza swoimi dłońmi, nie przepisuje leków ani nie udziela rad.

Sprawczość w przywracaniu pacjentowi zdrowia w biodynamicznej terapii czaszkowo-krzyżowej przypisuje się biologicznym zasobom organizmu pacjenta – mocy płynu mózgowo-rdzeniowego oraz siłom natury „porządkującym” organizm pacjenta.

Biodynamiczna metoda terapii czaszkowo-krzyżowa opiera się na zjawiskach biologicznych takich jak embriologiczne wzorce albo specyficzne właściwości płynu mózgowo-rdzeniowego, i nie jest stricte sztuką medyczną (podobnie jak coaching nie jest psychoterapią) – jest sztuką wspierania zdrowia a nie sztuką leczenia chorób.

  • Terapia manualna w fizjoterapii

W odróżnieniu od biodynamicznej terapii czaszkowo-krzyżowej, której status prawny jest w Polsce obecnie jeszcze nieuregulowany (zawód terapeuty TCK nie występuje jeszcze w Polsce w oficjalnej klasyfikacji zawodów), terapia manualna wykonywana w ramach fizjoterapii ma w Polsce obecnie status dziedziny medycznej a fizjoterapeuci są profesją lekarską, zawodem zaufania publicznego.

Od profesjonalnych fizjoterapeutów, prócz opanowania profesjonalnej wiedzy zawodowej oczekuje się opanowania umiejętności samodzielnego podejmowania decyzji, stawiania hipotez o przyczynach dolegliwości pacjenta, planowania postępowania terapeutycznego, oceny postępów pacjenta, dawania pacjentowi zadań do wykonania, opanowania procedur diagnostycznych (fizjoterapeuta posługuje się kwestionariuszami, testami). Siłę sprawczą przywracania zdrowia przypisuje się przede wszystkim działaniom terapeuty, choć istnieje świadomość tego, że na wynik terapii mają wpływ także czynniki leżące po stronie pacjenta – na przykład to, czy stosuje się on do medycznych zaleceń albo to, w jakiej jest sytuacji materialnej (Białoszewski i Wroński, 2017, Ernst, 2010, Ebelt-Paprotny 2011).

Rozdział 2. Podejście biomedyczne vs. holistyczne

2.1. Rola lekarza/terapeuty

Pojmowanie podejścia do roli fizjoterapeuty w procesie leczenia, oraz specyfika relacji fizjoterapeuta-pacjent są w fizjoterapii zakorzenione w modelu biomedycznym, w którym ludzkie ciało spostrzegane jest jako mechanizm, leczenie polega na naprawie danej dysfunkcji; fizjoterapeuta pełni rolę nadrzędną, kierowniczą, a rolą pacjenta jest wykonywanie poleceń podczas zabiegu oraz przestrzeganie zaleceń (Gordon, 1999).

Istnieje wiele badań psychologicznych i socjologicznych dowodzących, że terapeuci opierający się na modelu biomedycznym mają tendencję do przedmiotowego i autorytarnego traktowania pacjenta, przypisując sobie w procesie leczenia pacjenta rolę dominującą (Heszen, 1992; Kaźmierczak, 2011; Nowina-Konopka, 2015). Podejście holistyczne w fizjoterapii przejawia się głównie w kompleksowym podejściu do leczenia – prócz udzielenia pacjentowi terapii fizjoterapeuta ma za zadanie „edukować go w zakresie profilaktyki zdrowia, oraz ma aktywnie włączać pacjenta oraz jego bliskich w proces terapeutyczny”; oraz w interdyscyplinarności podejścia do kwestii rehabilitacji pacjenta – fizjoterapeuta „ma być w miarę możliwości jednym z wielu specjalistów różnych dziedzin, biorących udział w zintegrowanej terapii, dzięki której pacjent może odzyskać sprawność nie tylko fizyczną ale też na poziomie psychicznym i społecznym” (Białoszewski, Wroński, 2017; Ernst, 2010; Ebelt-Paprotny, 2011).

W modelu biomedycznym już sama konwencja tej relacji sprzyja realizowaniu podejścia mechanistycznego, ponieważ lekarz zajmuje się nie tyle osobą pacjenta, co przede wszystkim jego chorobą. Sprzyja przedmiotowemu traktowaniu pacjenta. Również okoliczności towarzyszące badaniu fizykalnemu temu sprzyjają – do badania pacjent musi zdjąć ubranie, lekarz dotyka go, nie pytając szczegółowo o zgodę, ponieważ pacjent podpisuje częstokroć „z góry” ogólną zgodę na leczenie zanim wejdzie do gabinetu. Osoba będąca w roli pacjenta zobowiązana jest także konwencją tej roli do wykonywania poleceń lekarza (Tobiasz-Adamczyk, 2007, Rutkowski, 2016). Lekarzowi przysługuje z racji funkcji prawo do poznawania szczegółów prywatnego życia pacjenta, wydaje pacjentowi polecenia i udziela porad zdrowotnych. Pacjent występuje w roli osoby potrzebującej (Stefaniak, 2011).

Według doniesień z badań postawa lekarza w modelu biomedycznym jest częstokroć autorytarna i paternalistyczna względem pacjenta i bywa to przyczyną „biernego oporu” przejawiającego się u pacjentów najczęściej w niestosowaniu się do zaleceń lekarskich (Ziarko, 2013).

Przekonanie, że podejście według modelu biomedycznego jest tym właściwym, czyli w relacji lekarz-pacjent lekarz ma zachowywać wobec pacjenta wystarczająco duży dystans emocjonalny i nie wychodzić z roli autorytetu jest silnie zakorzenione wśród osób wykonujących zawody medyczne – w polskich badaniach nad wstydem w relacji lekarz-pacjent zauważono między innymi, że sytuacje skracania dystansu emocjonalnego wobec pacjenta powodowały, że lekarze sami podkreślali, iż czuli się wtedy jakby nie występowali w roli lekarza a „w roli psychologa, księdza albo wróżki” (Trojanowska-Malinowska, 2019).

W modelu holistycznym przyjmuje się, że relacja lekarz-pacjent jest bardziej partnerska. Podkreśla się tu rolę pacjenta w kształtowaniu równowagi bio-psycho-społecznej oraz rolę zasobów w ochronie i utrzymywaniu tej równowagi (Heszen, 2007; Ostrzyżek, Marcinkowski, 2012). Terapeuta pracujący metodami opartymi na holistycznym modelu zdrowia rozumie, że przyczyny dolegliwości pacjenta mogą być nie tylko fizyczne ale też psychiczne czy środowiskowe, ale także posiada kompetencje społeczne odzwierciedlone w empatycznej postawie i podmiotowym traktowaniu pacjenta.

W relacji lekarz/terapeuta-pacjent, w modelu holistycznym zakłada się model partnerski, oparty na współpracy, nazywany „kooperacyjnym” (Jarosz, 2012; Mackiewicz, 2006). W tym modelu wszystkie decyzje, cele, zadania i inne szczegóły związane z merytorycznym aspektem działania terapeuty stanowią wynik negocjacji, są więc ustalane przy czynnym udziale podmiotu tych działań – pacjenta, zwanego w tym modelu częściej „klientem”.

Dochodzi nie tylko do wymiany informacji, ale także następuje aktywna, świadoma oraz nieświadoma wymiana na poziomie psychiczno-energetycznym. W tym modelu zaleca się podejście określane mianem „rogersowskiego” w relacji terapeuta-klient i dużą wagę przykłada się do jakości i siły leczącej samej relacji terapeutycznej (Nowina-Konopka, 2016). Podejście rogersowskie w relacji terapeuta-klient pochodzi od nazwiska psychologa Carla Rogersa, twórcy pierwszej, niedyrektywnej terapii „skoncentrowanej na kliencie”. Rogers określił spis warunków optymalnych dla tworzenia dobrych relacji pomiędzy pacjentem (nazywanym „klientem” dla podkreślenia jego podmiotowości) a terapeutą. Warunki te, to: stworzenie bezpiecznej atmosfery, stosowność zachowań terapeuty, jego bezwarunkowy pozytywny stosunek do klienta oraz empatia.

2.2. Różnice semantyczne w definowaniu odziaływań terapeuty

Różnice między podejściem biomedycznym a holistycznym w definiowaniu roli lekarza/terapeuty odzwierciedla wyraziście również warstwa semantyczna – język służący do opisu oddziaływań terapeutycznych obu metod. Wyniki badań z zakresu nauk społecznych pokazują, że w modelu biomedycznym w metaforach opisujących chorobę i leczenie podkreślany jest aspekt zmagania i dominuje język walki. Choroba nazywana jest: „wrogiem”, „skrytym zabójcą”, „zabija”, „atakuje”, „zostawia piętno”, ciało jest „polem walki”, z chorobą można „wygrać”, „pokonać” ją, wyzdrowienie jest „zwycięstwem nad chorobą”, pacjent, który umiera „przegrał walkę z chorobą”. Lekarzowi przypisuje się rolę „dowodzącego” procesem leczenia, rokowania lekarskie przyjmuje jako „wyrok” (Domaradzki, 2015; Stefaniak, 2011; Ziarko, 2013; Nowakowska, 2012).

W modelu holistycznym funkcjonują metafory innego rodzaju – „włączanie się” , podążanie”, „towarzyszenie”, „dawanie przestrzeni”. Jest też w opisie procesu przywracania zdrowia odwoływanie do elementów metafizycznych: terapeuta korzysta z „energii”, ciało pacjenta odżywia „oddech życia”, w organizmie pacjenta zachodzi „zaiskrzenie”, „holistyczna zmiana” (Kern, 2015; Sills, 2011).

Podstawy podejścia holistycznego znajdują się w starożytnych pismach Hipokratesa, uważanego za „ojca” współczesnej medycyny. W metaforach medycyny holistycznej, podobnie jak u Hipokratesa dominuje odwoływanie do sił natury, naturalnych funkcji leczących i regenerujących organizmu: choroba to „nierównowaga” podstawowych składowych ludzkiego organizmu („żywiołów”, „humorów”), z których tak samo zbudowany jest wszechświat, leczenie to „przywracanie harmonii, równowagi”, lekarz „wspiera”, „towarzyszy”, „asystuje”.

Warstwa semantyczna ma ogromny wpływ na społeczne postrzeganie danej dziedziny. Jak pokazują badania socjologiczne – im mniej jest w warstwie semantycznej metody „biomedycznego języka walki” tym bardziej opisy oddziaływań terapeutycznych wywołują skojarzenie, że metoda nimi opisywana jest odejściem od medycyny klasycznej i należy raczej do obszaru medycyny alternatywnej (Nowakowska, 2012). Jest to problem z jakim boryka się większość metod medycyny holistycznej – gdy w opisie oddziaływań terapeutycznych nie ma obowiązującego w metodach biomedycznych „języka walki” – metody holistyczne są społecznie postrzegane za niewiarygodne i nienaukowe, mimo wielu dowodów na ich skuteczność, oraz mimo tego, że opierają się na biodynamice i ich podstawą jest biologia organizmów żywych.

Podsumowując, szczegółowe różnice pomiędzy oboma modelami, przejawiające się w terapii manualnej, zostały podsumowane w Tabeli 1.

Tabela 1. Różnice pomiędzy modelem biomedycznym w fizjoterapii a holistycznym w biodynamicznej TCK (opracowanie własne, na podstawie literatury: Czarnecka, 2008; Kern, 2015; Gilchrist, 2012; Sills, 2011; Miszewski, 2014, Ebelt-Paprotny 2011).

Model zdrowia i choroby

biomedyczny

holistyczny

Metoda

Terapia manualna klasycznej, medycznej fizjoterapii.

Biodynamiczna terapia czaszkowo-krzyżowa.

Podejście do zdrowia i choroby

Zdrowie to brak choroby. Zdrowie i choroba wykluczają się nawzajem.

Zdrowie i choroba są na jednym kontinuum.

Determinanty zdrowia i choroby

Biologiczne, fizyczne, mierzalne. Zdrowie jako stan.

Równowaga sfery biologicznej, psychologicznej, duchowej, społecznej. Zdrowie jako proces.

Rola lekarza-rola pacjenta w sytuacji choroby.

Terapeuta aktywny, sprawczy pacjent bierny.

Rola pacjenta ograniczona do wykonywania zaleceń lekarskich.

Terapeuta dyrektywny – jest „specjalistą”, „przejmuje opiekę” nad pacjentem, koncentruje się na usunięciu dolegliwości.

Terapeuta neutralny, pacjent neutralny. Sprawczość przypisywana jest naturalnym biologicznym siłom w organizmie pacjenta.

Terapeuta jest niedyrektywny –

koncentruje się na stworzeniu odpowiedniej „bezpiecznej” „przestrzeni relacyjnej” i „włącza się” ze swoim oddziaływaniem w dany proces (nie przyspiesza, ani nie wywołuje go sam).

Umiejscowienie kontroli zdrowia

Zewnętrzne.

Pacjent jest „poddawany usprawnianiu”, „otrzymuje” i „wykonuje” zalecenia

Wewnętrzne.

Klient już ma wszystkie potrzebne zasoby, rolą terapeuty jest pomoc w lepszym skontaktowaniu pacjenta z jego własnymi zasobami.

Definicja ciała

Ciało to „mechanizm”. Dysfunkcja jakiejś części ciała, to określony defekt, „awaria” w funkcjonowaniu mechanizmu. Organizm jako cel ataku, narażony na wpływy czynników chorobotwórczych i stresu.

Ciało to „całościowy, żywy organiczny system, w którym każda część zawiera wzorzec pierwotnego stanu równowagi (zdrowia); „układ samouzdrawiający i samoregulujący posiadający wszystkie zdolności i zasoby”.

Definicja choroby

Choroba jako wynik nie zaakceptowania prozdrowotnego stylu życia, którego celem jest utrzymanie dobrego zdrowia i zapobiegania chorobom.

Choroba to „zaburzenie równowagi”

bio-psycho-fizyczno-duchowej

„blokada przepływu”, „zastój”. Dysfunkcja jakiejś części ciała to „cysta energetyczna”, „miejsce inercji”.

Oddziaływanie terapeuty

„Planuje”, „poprawia”, „pobudza”, „zapobiega”, „usprawnia”, „polepsza”, „przywraca” „aplikuje energię bodźców naturalnych”, „powoduje powstania reakcji w tkankach”, „wymusza używania” jakiejś części ciała,

Stosuje: „ucisk mechaniczny na tkanki ustroju”,

„różne warianty stymulacji”,

„opór manualny”;

„palpacyjnie ocenia reaktywność tkanek”, Nazwy technik: „trakcja”, „kompresja”, „mobilizacja”, „manipulacja”.

„Podąża za tym, co pokazuje ciało pacjenta”,

„poszukuje warunków dla ekspresji pierwotnego oddychania”

„wspiera”,

„włącza się w rytm pierwotnego oddychania”,

„obserwuje fluktację płynu”

„prosi o zaciszenie”

Nazwy technik: „zaciszanie”, „uwolnienie somatyczno-emocjonalne”, „ustanowienie punktów podporu”, „negocjowanie przestrzeni relacyjnej”

Rozdział 3. Fizjoterapeuci vs. terapeuci biodynamicznej terapii czaszkowo-krzyżowej

Wiele badań dowodzi, że fizjoterapeuci, czyli osoby wykonujące terapię manualną według zasad modelu biomedycznego wykazuje symptomy wypalenia zawodowego (Kowalska, 2011; Martinussen, 2011; Mandy, 2011, 2013; Fischer, 2013; Trylińska-Tekielska, 2017).

Badania porównawcze dotyczące m.in. wyczerpania zawodowego, przeprowadzone w 2019 roku przez autorkę niniejszej pracy na grupie 120 polskich fizjoterapeutów i terapeutów biodynamicznej terapii czaszkowo-krzyżowej również wykazały, że terapeuci pracujący według modelu biomedycznego mają symptomy wypalenia zawodowego (w zakresie wyczerpania psychofizycznego oraz w zakresie braku satysfakcji w relacjach z klientami i rozczarowania) natomiast nie mieli ich terapeuci biodynamicznej terapii czaszkowo-krzyżowej. Dodatkowo porównując różne parametry wykazano w tym badaniu także m. in. innymi  różnice przekonań o wpływie na stan własnego zdrowia. Stwierdzono, że terapeuci pracujący według modelu holistycznego częściej przypisują kontrolę i odpowiedzialność za swoje zdrowie sobie, a u terapeutów pracujących według modelu biomedycznego dominuje przekonanie że to inni – lekarze, rodzina, przypadek i zrządzenia losu mają większy wpływ na ich zdrowie niż oni sami (Wawrzycka-Atach, 2019).

Rozdział 4. Podsumowanie

  1. Celem oddziaływań biodynamicznej metody terapii czaszkowo-krzyżowej jest wspieranie zdrowia – a celem fizjoterapii leczenie dolegliwości, dysfunkcji, choroby. Oparcie na danym modelu zdrowia skutkuje konkretnym celem oddziaływań terapeutycznych.
  2. Podejście biodynamicznej terapii czaszkowo-krzyżowej, oparte na modelu holistycznym charakteryzuje bardziej podmiotowe traktowanie pacjenta, niż w terapii manualnej fizjoterapii. Różnice te wykazano zarówno w podstawach teoretycznych dotyczących celu i sposobu przeprowadzania terapii, jak i w warstwie semantycznej. Empatyczna postawa terapeuty – nieautorytarna, oparta na przekonaniu o tym, że to siły biologiczne są nadrzędne procesie przywracania zdrowia – nie oddziaływanie terapeuty oraz postrzeganie go jako całości – sprzyjają podmiotowemu traktowaniu pacjenta/klienta.
  3. Do wykonywania biodynamicznej terapii czaszkowo-krzyżowej potrzebne są terapeucie specyficzne umiejętności, które doskonali w miarę swojej praktyki – wśród nich najważniejszym wydaje się osiągnięcie wysokiego stopnia wyspecjalizowania w kompetencji określonej w niniejszej pracy jako „uważność”, rozumianej zarówno jako neutralny, pozbawiony oceniania sposób skupiania uwagi, jak i jako systematyczny umysłowy trening, rozwijający samoświadomość i zdolność elastycznego modulowania własnego zachowania. Kompetencja ta, u fizjoterapeutów nie jest akcentowana jako szczególnie istotna kompetencja zawodowa. Doskonalenie się rozumiane jest tam raczej jako podnoszenie kompetencji zawodowych dotyczących staranności wykonywanych czynności, znajomości procedur oraz na zręczności manualnej.
  4. Wyniki badań mówią o symptomach wypalenia u fizjoterapeutów oraz wykazują brak wypalenia zawodowego u terapeutów biodynamicznej terapii czaszkowo-krzyżowej, co sugeruje istnienie czynników chroniących terapeutów biodynamicznej terapii czaszkowo-krzyżowej przed wypaleniem zawodowym. Należałoby przeprowadzić dalsze badania nad wykryciem tego czynnika. W moim odczuciu tym znaczącym czynnikiem może być właśnie wspomniana już kompetencja empatycznej uważności, która podnosi jakość relacji terapeuta-klient, jak i wzbogaca jakość życia terapeuty, i daje mu lepszą odporność na stres.

Literatura cytowana

Białoszewski, D., Wroński Z. (2017). Fizjoterapia w Polsce. Aktualna wiedza o zawodzie. Warszawa: PZWL

Czarnecka M. (2008) Subiektywne koncepcje zdrowia i choroby oraz ich determinanty. [w:] Czynniki kształtujące zachowania zdrowotne na przestrzeni życia. Teoria i praktyka. Bartkowiak G (red). Poznań: UM, 30‑39.

Czarnecka, M., Cierpiałkowska, L. (2007). Naukowe a subiektywne koncepcje zdrowia i choroby wśród studentów i ich determinanty. Nowiny Lekarskie 76, 2, 161-165.

Domaradzki, J. (2015). Medycyna i jej metafory. O roli metafor w komunikacji lekarz-pacjent. Kultura i Edukacja, nr 3 (109), s. 27–46.

Ebelt-Paprotny, G., Preis, R. (2012) Fizjoterapia zorientowana na pacjenta, w: Fizjoterapia. Wrocław: Elsevier Urban & Partner.

Fischer M., Mitsche M., Endler P.C., Mesenholl-Streh-ler E., Lothaller H., Roth R., Burnout in physiotherapists: Use of clinical supervision and desire for emo-tional closeness or distance to clients. (2013) International Journal of Therapy and Rehabilitation; 20 (11):550–558.

Gilchrist, R. (2013). Podstawy terapii czaszkowo-krzyżowej. Ujęcie biodynamiczne, Warszawa: Virgo.

Gordon, T. (1999). Pacjent jako partner. Warszawa: PAX.

Griffin, E. (2003). Podstawy komunikacji społecznej, Gdańsk: GWP.

Heszen-Niejodek I. (1992). Lekarz i pacjent. Badania psychologiczne. Kraków: Univeritas.

Heszen, I., Sęk, H. (2007). Psychologia zdrowia. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.

Jarosz, M. J., Kawczyńska-Butrym, Włoszczak-Szubzda, A. (2012) Modele komunikacyjne relacji lekarz – pacjent – rodzina, „Medycyna Ogólna i Nauki o Zdrowiu”, nr 3(18)/2012, s. 212-218.

Kern, M. (2010) Mądrość ciała. Czaszkowo-krzyżowe podejście do istoty zdrowia. Warszawa: Virgo.

Klimenko E, Julliard K, Lu SH, Song H. (2006). Models of health: a survey of practitioners. Complement Ther Clin Pract, 12(4): 258-67.

Kowalska J.: Wypalenie zawodowe wśród polskich fizjoterapeutów. (2011). Postępy Rehabil. 25 (3), 43–51.

Kulik T. B., Koncepcja zdrowia w medycynie [w:] Zdrowie w medycynie i naukach społecznych, Kulik T. B., Wrońska I. (red.). (2000). Stalowa Wola: Oficyna Wydawnicza Fundacji Uniwersyteckiej w Stalowej Woli.

Miszewski W., Miszewska A. (2014). Nowoczesne metody fizjoterapii – terapia czaszkowo – krzyżowa. Medycyna Rodzinna 3: 141-6.

Nowakowska, L. (2012). W stronę socjologii lecznictwa niemedycznego – zarys przedmiotu badań. Hygeia Public Health 47(3), 258-263.

Nowina-Konopka, M. (2016). Komunikacja lekarz-pacjent. Teoria i praktyka. Kraków: Instytut Dziennikarstwa, Mediów i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Ostrzyżek, A., Marcinkowski, J. T. (2012). Biomedyczny versus holistyczny model zdrowia a teoria i praktyka kliniczna. Probl Hig Epidemiol, 93(4): 682-686.

Rutkowski, M. (2016) Językowy wymiar paternalizmu – na przykładzie interakcji lekarz – pacjent i urzędnik – klient. Forum Lingwistyczne, nr 3.

Sęk H., Ścigała I., Pasikowski T. i wsp. (1992). Subiektywne koncepcje zdrowia. Wybrane uwarunkowania. Prz. Psych., 1992, 3, 35, 351-363.

Sheridan Ch, Radmacher S. (1998). Zmiana paradygmatu zdrowia i opieki medycznej. [w:] Psychologia zdrowia. Wyzwanie dla biomedycznego modelu zdrowia.

Radoń, S. (2013). Uważność jako neuro-psycho-biologiczna próba zdefiniowania fenomenu duchowości. Studia Religiologica 46 (3), 187–191.

Stefaniak K., (2011). Władza i tożsamość w komunikacji lekarz – pacjent. Wrocław, Oficyna Wydawnicza Atut.

Sills, F., Degranges, D., Kern, M., Menzam, Ch. (2012). Foundations in Craniosacral Biodynamics, Volume One: The Breath of Life and Fundamental Skills, yol. 1-2, Berkeley California: North Atlantic Books.

Trojanowska-Malinowska, P. Społeczno-kulturowe konteksty cielesności oraz seksualności w sferze publicznej i prywatnej. Granice wstydu i wstrętu w poradnictwie medycznym. Niepublikowana praca doktorska. Repozytorium Uniwersytetu Warszawskiego: https://depotuw.ceon.pl/bitstream/handle/item/3425/3204-DR-SOC-97043%20%281%29.pdf?sequence=1.

Trylińska-Tekielska, E., Wojtuszko, M. (2017). Wypalenie zawodowe i podejście do pracy wśród fizjoterapeutów. „Postępy nauk o zdrowiu” 1/2017, 45-55.

World Health Organisation (1948). Constitution. Geneva: WHO.

Ziarko, M., Hulewska, A. (2013) Style komunikacji lekarz-pacjent a motywacja chorego do przestrzegania zaleceń zdrowotnych. Studia Psychologica nr 13 (2), 33-44.

 

Anna Wawrzycka-Atach

© Copyright Anna Wawrzycka-Atach – wszelkie prawa zastrzeżone,

Kopiowanie tylko za pisemną zgodą autorki: kontakt email: a.wawrzycka@virgobooks.pl

Praca dyplomowa, Europejskie Centrum Terapii Wrocław